wtorek, 29 kwietnia 2014

W 7 bajek dookoła świata - Afryka

Dziś nasza podróż dookoła świata zaprowadziła nas do Afryki
W wędrówce po Afryce towarzyszyła nam bajka z ksiązki

tym razem bajka


Bajka nawet sie spodobała ale największym hitem były zabawy atlasem

tradycyjnie już mapą Czuczu

Była też zabawa grą, którą bardzo polecam. Nie jestem pewna czy jeszcze można ją dostać bo można ją jeszcze dostac albo czy nie zmieniła nazwy bo moja jest już sędziwa ale za to bardzo fajna i Bob też ją lubi.

Każdy kontynent jest fajnie opisany z jednej strony 

Z drugiej są obrazki ze zwierzętami do których dobiera się mniejsze

Małe kwadraty mają najważniejsze informacje o zwierzęciu, które jest na obrazku.


Tym sposobem poznaliśmy zwierzęta Afryki i mogliśmy przejść  dalej tzn do zabaw słuchowych. Przygotowałam obrazki zw zwierzętami i nagrania zwierząt, Bob odgadywał jakie zwierze wydawało dany odgłos.

Te same obrazki wykorzystałam do zagadek obrazkowych. Obrazek zakrywałam czterema kawałkami papieru i odsłaniałam po małym kawałku, Bob zgadywał jakie to zwierzę. Poszło mu świetnie większość zgadł po odsłonięciu jednego lub dwóch kwadratów.


Wykonaliśmy też obrazek Afrykański



Miałam jeszcze przygotowane zabawy związane z mieszkańcami Afryki ale Bob wyjątkowo protestował. Po warsztacie historycznym ciągle chce się bawić w wykopywanie dinozaurów. Zabawy z mieszkańcami pojawią się więc może przy innej okazji.
Zapraszam do pozostałych blogów biorących udział w projekcie

niedziela, 27 kwietnia 2014

Dziecko na warsztat - Historycznie

Kiedy tylko zobaczyłam, że w dziecku na warsztat pojawia się temat historyczny bardzo sie ucieszyłam. Nie ukrywam, że bardzo lubię tą tamatykę. U nas ten warsztat mógłby mieć tytuł " na tropie dinozaurów".




Początkowo miałam zupełnie inny plan ale u Boba fascynacja dinozaurami przybrała ostatnio na sile więc postanowiłam zająć się nimi. Uzbrojona w całą masę pomysłów kilka dni odkrywałam z Bobem tajemnice dinozaurów. 

Zaczęliśmy od zgłębiania wiedzy na ich temat. Wykorzystałam książkę (tę w środku zdjęcia) z serii "ciekawe dlaczego" - mam już kilka książek tej serii i muszę przyznać, że jest fajna.



Dowiedzieliśmy się, ze dinozaury już wyginęły, a ludzie, którzy odkrywają ich pozostałości to archeolodzy. Po takim przygotowaniu mogliśmy pójść krok dalej. Dopasowywaliśmy szkielety do dinozaura. 

Wykorzystaliśmy też układankę, którą już dawno kupiliśmy. Mimo, że są dla maluszka i Bob układa je w 3 sekundy to mają na odwrocie cyfry więc teraz uczymy sie na nich cyfr.


Bardzo mi zależało żeby rysunkowe dinozaury znalazły swoje odzwierciedlanie w rzeczywistości więc do każdego ułożonego obrazka dopieraliśmy figurkę.


Były też puzzle przygotowane z obrazka, które układaliśmy i przyklejaliśmy na kartce


Kolejna zadanie to tworzenie gniazd dinozaurów. Wyczytaliśmy, ze dinozaury rozbiły gniazda więc stworzyliśmy coś na kształt gniazd. Użyłam figurek dinozaurów, makaronu w kształcie dinozaurów z lidla, kubeczków i miseczki. I rozdzielaliśmy dzieci dinozaurów do odpowiedniego gniazda.

Były też kolorowanki dinozaurowe a kolorowanek, które widać na zdjęciu na samej górze.

Z książeczki poznaje i koloruje dinozaury pochodzi też gra memo, w którą graliśmy , i którą oczywiście przegrałam. 

W naszych zabawach nie mogło zabrakąć odbijania tropów dinoazurów. Najpierw Bob odbijał ślady i je oglądał , potem ja odbijałam a on zgadywał, który dinozaur je zostawił.


Wykorzystaliśmy też puzzle 3d, oczywiście Bob i TataBoba układali Dinozaura a dokładnie Triceratopsa. I muszę Wam zdradzić, mimo że zdjęcia brak uwierzcie mi to jest najbardziej kolorowy dinozaur na świecie :)



Wszystkie powyższe zabawy to był tylko wstęp do zabawy najważniejszej i tej, która Boba pochłonęła na długą godzinę. Zgadnijcie w kogo zmienił się Bob ?

Tak ! Archeologiem!
Przygotowałam: tackę, kaszę jęczmienna, kaszę manną , makarony w kształcie dinozaurów i nie tylko, lupę, pędzel szeroki, łyżkę.

Bob najpierw wybierał łyżeczką dinozaurowe makarony, oczyszczał pędzelkiem i 


oglądał pod lupą swoje znaleziska.


Na sam koniec powstał świat prehistoryczny

Zapraszam na pozostałe blogi 

wtorek, 22 kwietnia 2014

W 7 bajek dookoła świata - Azja

Dziś kolejna część zabaw związanych z bajkami świata. Tym razem AZJA.
Z wielu Państw Azji wybraliśmy Japonię. Pomyślałam, ze jest ona na tyle charakterystyczna, że na pewno utkwi w Bobowej głowie. Wykorzystaliśmy książkę z naszej biblioteczki, która należała jeszcze do TatyBoba. 

Książka jest zbiorem różnych bajek z całego świata. Po tytułem podane jest zawsze miejsce, z którego pochodzi.My wybraliśmy bajkę :

Po przeczytaniu bajki i próbach wspólnego opowiadania przeszliśmy do poznawania Japonii głębiej.
1. Na mapie odszukaliśmy Japonię ale też Azję i poznaliśmy zwierzęta mieszkające w Azji. W tym pomogły nam puzzle Czuczu "małego podróznika"

2. Potem zobaczyliśmy obrazy związane z Japonią m.in. wachlarz, kwitnącą wiśnię( przy okazji Bob odkrył, że taka sama rośnie pod naszym balkonem :) ) itp potem słuchaliśmy muzyki japońskiej -> klik i -> klik

3. Potem Bob dostał kolorowankę i 3 obrazki pań z Azji i miał wybrać tę z Japonii

A potem pokolorować swój obrazek podobnie jak na zdjęciu. Kolorowanka pochodzi z -> klik

4. Wykonaliśmy też flagę Japonii, którą poukładaliśmy z pociętych kawałków.



 5. Zrobiliśmy też kwitnącą wiśnie przy pomocy różowej farby, butelki po napoju 0.5 l . Bob od razu porównał z tą, którą mamy po balkonem i powiedział, że jego ładniejsze :)



6. Na koniec zrobiliśmy latawiec - karp. Poczytałam o nich m.in. klik a kiedy znalazłam w sieci garść inspiracji postanowiłam zrobić z Bobem taki sam. Zrobiliśmy go z rolki po papierze i płatków z wyciętych z bibuły no i kleju. 


Miało być więcej ale jakoś nam nie wyszło. Jeśli chcecie zobaczyć więcej ciekawych pomysłów i poznać bajki z innych rejonów Azji zapraszam na inne blogi 

czwartek, 17 kwietnia 2014

Wielkanocne zajęcia cz.2

Dziś zgodnie z zapowiedzią garść moich pomysłów na Wielkanocne zabawy. My ćwiczyliśmy matematyczne umiejętności Boba oraz bawiliśmy się pudełkiem sensorycznym.

Pudełko sensoryczne

Powstało z opakowań po jajkach niespodziankach, pomponow, szklanych kulkek różnej wielkości, kurczaka, figurki baranka z klocków, wstążek. Bob zachwycony był pudełkiem i oczywiście wymyślał swoje zabawy, najbardziej spodobało mu się wkładanie do pudełeczek z jajka niespodzianki kulek, pomponów i słuchanie jaki dźwięk wydają.

Zabawy matematyczne
Do zabaw wykorzystałam: jajka z pianki - kupiłam gotowe, piankowe, brokatowe naklejki z motylami, tabliczki z cyframi i oczkami , patyczki. 

1. Układanka : pocięłam piankowe jajka, jedno na dwa kawałki, jedno na 3,jedno na 4 i na 5. Miałam też wzornik czyli kartonową podkładkę z jajek.




2. Sortowanie wg koloru


3. Dobieranie motylków nie wg koloru ale wg cyferki, którą sa oznaczone.

4. Porównywanie wielkości. Najpierw wg oznaczenia dobieramy motylki do jajek, potem z patyczków robimy odpowiedni znak. Ja nauczyłam Boba, że to jest dzióbek ptaszka i otwiera się zawsze w tę stronę gdzie jest więcej jedzenia.


5. Dobieranie kropek do liczby i

liczby do kropek

Pozdrawiamy 
MamaBoba I Bob