Zaczęliśmy od tego, że układaliśmy na pudełku różne przedmioty i sprawdzaliśmy jak się zmieniają pod wpływem światła.
Potem bawiliśmy się kołami, bo właśnie ten kształt poznajemy ostatnio, wyłapując wszelkie koła w naszym otoczeniu i działając z nimi.
Kolejna zabawa to układanie miasta z klocków drewnianych. To jedna z ulubionych zabaw Boba.
Była też zabawa zaproponowana przez Boba. Wykorzystaliśmy zabawę z odgadywaniem dźwięków instrumentów tylko odgadywane instrumenty umieszczaliśmy na pudełku. Bob odgadywał też instrumenty po kształcie.
Położyliśmy na pudełku serwetkę w kwiaty i w środek każdego wykładaliśmy nakrętki.
Na koniec coś co MamaBoba lubi najbardziej. Układanie wzorów z rączek i opisywanie co zrobiliśmy, były drzewa, kwiaty, ptaki ale najcudowniejsze było "sejduszko dla musi"
pozdrawiamy Bob i MamaBoba
super wyszło!!! cieszę się, że skorzystaliście z pudła i Wy:* Pozdrawiamy:)
OdpowiedzUsuńsuper, z takim pudłem można ciągle robić coś nowego!
OdpowiedzUsuńMama Bliźniacza zaraża pomysłami :) Też podpatrzyłyśmy. Fajnie u Was wyszło, podoba mi się też pomysł z serwetką we wzory :)
OdpowiedzUsuńFajny pomysł. Musimy koniecznie kiedyś takie zrobić!
OdpowiedzUsuń