czwartek, 16 października 2014

Poznajemy grzyby.

Jesień z czym się Wam kojarzy. Nam z liśćmi w przepięknych kolorach, kasztanowymi łowami i robionymi z nich kasztanowymi ludzikami, z szarlotką i wieloma innymi miłymi rzeczami. Dziś zajmiemy się GRZYBAMI. Bob grzybów nie je, jestem zdania, że dzieci nie powinny ich jeść ale to nie oznacza, że nie może ich poznać. Zaczęliśmy od spaceru, udało nam się na nim znaleźć grzyby: muchomora, hubę i grzyby, których nazwy nie umie odnaleźć. Potem przeszliśmy do działań w domu
1. Poznawaliśmy grzyby z kartami. Karty zawierają obrazek grzyba i nazwę, wydrukowałam je w podwójnie tak by powstały pary.

Kiedy poznaliśmy nazwy oznaczaliśmy grzyby jadalne uśmiechniętymi buźkami.


Graliśmy w Piotrusia grzybowego


Potem bawiliśmy się poznając różne grzyby i wsadzając do koszyka jedynie te, które można jeść.


Poznawaliśmy części grzyba, bardzo dokładnie.



Działaliśmy też plastycznie
najpierw muchomor z nakrętki, kropki z plasteliny a trzon z korka




Był też muchomor z opakowania po serkach topionych (okrągłe pudełko przecięte na pół) i rolki po papierze. Pudełko po serkach sklejamy taśmą klejącą tak by się nie rozpadało. Malujemy pudełko na czerwono, rolkę na biało. Kropki wycinamy dziurkaczem i kiedy wyschną pomalowane części naklejamy ja na kapelusz. Rolkę wkładamy do "kapelusza", trzyma się bez klejenia i mamy 
M U C H O M O R A.

Zabawy powstały w ramach projektu "Przyroda pod lupą"








3 komentarze:

  1. Kawał dobrej roboty i świetne karty. Ja się czaiłam, żeby zrobić zajęcia w terenie, ale u nas sucho i niestety nic nie rośnie, nawet muchomory.

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziś znalazłam Twojego bloga i z wielką przyjemnością zabieram się za czytanie! Temat o grzybach i wykorzystane pomoce cudowne. Czy możesz mi napisać gdzie można znaleźć takie karty z budową grzyba i grzybowego Piotrusia można dostać? Z góry dziękuję za pomoc i pozdrawiam serdecznie - Zojka.

    OdpowiedzUsuń